Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Król
Dołączył: 14 Mar 2008
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 10:56, 15 Mar 2008 Temat postu: Rozpoczęcie Gry |
|
|
OK. Jak wszystko się ściągnie to co zrobić by zagrać z przeciwnikiem????
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Król dnia Sob 10:56, 15 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
kam32
Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 13:38, 27 Lut 2009 Temat postu: Re: Rozpoczęcie Gry |
|
|
Król napisał: |
OK. Jak wszystko się ściągnie to co zrobić by zagrać z prze
ci wnikiem???? |
tak
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kam32
Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 13:38, 27 Lut 2009 Temat postu: Re: Rozpoczęcie Gry |
|
|
kam32 napisał: |
Król napisał: |
OK. Jak wszystko się ściągnie to co zrobić by zagrać z prze
ci wnikiem???? |
tak |
nie wiem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kam32
Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 13:42, 27 Lut 2009 Temat postu: Re: Rozpoczęcie Gry |
|
|
Król napisał: |
OK. Jak wszystko się ściągnie to co zrobić by zagrać z przeciwnikiem???? |
nie wiem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Król
Dołączył: 14 Mar 2008
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 11:38, 16 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Już wiem !!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
geralt
Dołączył: 18 Maj 2009
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 15:26, 18 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Co muszę zrobić, żeby z kimś zagrać??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 21:50, 29 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
prosze o pomoc bardzo serdecznie bo hamaczi jest potrzebne prosze i błagam o pisanie i wytlumaczenie mi o tym mam tlje i pisz emi
You may only have 4 of the same card in your deck.
Moje gg: 6070476
|
|
Powrót do góry |
|
|
lilas127
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 9:29, 10 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
to znaczy ze nie mozesz miec 4 takich samych kart w talii -.-
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
klony12
Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zxc
|
Wysłany: Czw 12:55, 04 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
co mam zrobić żeby zagrać z kimś prosze o szybką odpowieć
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez klony12 dnia Czw 12:57, 04 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
duelfan
Dołączył: 06 Kwi 2010
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:43, 06 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Zapraszam do gry...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
aaa4
Dołączył: 24 Sie 2017
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 7:30, 21 Wrz 2017 Temat postu: |
|
|
Przez nastepne minuty napiecie roslo. Przywieziono monitor plodu, przyszla jeszcze jedna pielegniarka, zaraz potem szefowa zmiany pielegniarek i specjalista od upustow krwi. Ktoras z pielegniarek oznajmila glosno, ze temperatura rektalna wynosi 39,9''C. Jeki Annalee mogly wytracic z rownowagi - przypominaly skrobanie stoma nowymi kawalkami kredy po stu tablicach. Napiecie w pomieszczeniu sprawialo, ze powietrze wydawalo sie naladowane elektrycznoscia. Obecni nie tylko zdawali sobie sprawe, ze z mloda pacjentka dzieje sie cos bardzo zlego, ale takze doskonale pamietali trzy inne - niemal identyczne - przypadki.
Sarah i pielegniarki nie byly w stanie powstrzymac Annalee od wiercenia sie na wszystkie strony, ale dzieki swojemu spokojowi, wspolnemu dzialaniu i umiejetnosciom udalo im sie wprowadzic w zyle chorej gruba rurke. Przed podlaczeniem wlewu z mleczanem Ringera Sarah pobrala spora probowke krwi do analizy w laboratorium. Uniknela w ten sposob jeszcze jednego uklucia - miejsca potencjalnego krwawienia, o ktore trzeba by sie troszczyc. Uspokajajacy, przeciwbolowy demerol podano w chwili, gdy na sale wpadl Randall Snyder. Blyskawicznie sie rozejrzal, by zorientowac sie w sytuacji.
-O nie... - szepnal, za glosno jednak, by nie zostac uslyszanym.
-Widzialam sie z nia czterdziesci piec minut temu i wszystko bylo w porzadku - powiedziala Sarah. - Jest tu jej ojciec. Czeka na korytarzu.
-Wiem. Widzialem go.
-Byl u niej przed pietnastoma minutami. Skarzyla si
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|